Coraz częściej nauczyciele podchodzą kreatywnie do prowadzenia lekcji fizyki w szkole. Jednak na to nie zawsze pozwala przeładowany program nauczania, który należy zrealizować w przeznaczonym na to czasie. Pomysłowość wymaga także poświęcenia czasu pozalekcyjnego, a na dodatkowe przygotowanie materiałów nie wszyscy się decydują. Jak w takich warunkach można urozmaicić lekcje fizyki, by uczniowie chętniej i z przyjemnością przyswajali naukową wiedzę?
Filmy naukowe to podstawa
Najczęściej wybieraną pomocą dydaktyczną w szkole są filmy edukacyjne. Jest to prosta metoda pokazywania uczniom nowych treści, a dodatkowo przyjemna dla młodzieży. Zacznijmy jednak od wad. Przede wszystkim uczniowie nie skupiają się na materiale zawartym w filmie, a niepilnowani zajmują się innymi, ważnymi dla siebie rzeczami. Zazwyczaj nie robią notatek, nie słuchają ze zrozumieniem. Film traktują jak wolną lekcję. Jednak tę metodę można bardzo dobrze wykorzystać. Warunek jest jeden: nauczyciel musi wymyślić dodatkowe aktywności do wykonania przez uczniów podczas oglądania programu naukowego. Może też zatrzymać film co jakiś czas i porozmawiać z uczniami o tym, co widzieli i co z tego rozumieją. To sprawi, że wiele niezrozumiałych wcześniej kwestii z prawami fizyki dużo szybciej się rozjaśnia.
Doświadczenia z fizyką wokół nas
To, czego doświadczamy i nad czym pracujemy z zaangażowaniem przez dłuższy czas jest tym, co zostaje w głowie na wiele lat. Jest to sposób na zdobycie wiedzy i zapamiętanie informacji w sposób bardziej trwały niż w przypadku zobaczenia danego zjawiska fizycznego w książce czy tylko usłyszenia o nim.
Niewielu uczniów ma szansę na sprawdzenie jak naprawdę działa bateria, prąd, oporniki. Fizyka otacza nas z każdej strony, to nie jest wyłącznie zbiór wzorów i zasad bez pokrycia. Jeżeli uczniowie nie dowiedzą się, że ten przedmiot może im się faktycznie przydać w przyszłości, do tego czasu nie znajdą w sobie chęci i motywacji do nauki. Wzbudzenie ciekawości to pierwszy krok do sukcesu na szeroką skalę! Pod okiem nauczyciela uczniowie mogą korzystać z prostych i zaawansowanych zestawów doświadczalnych z dziedziny fizyki. Wśród podstawowych pomocy dydaktycznych może się znaleźć wszystko – od trójnogu, który przydaje się przy pracy z palnikiem gazowym, do różnych zestawów typu „zrób to sam”, np. Nauka o statyce.
Fizyka w książkach i pracowni komputerowej
Warto pokazywać młodzieży, że fizyka rzeczywiście nas otacza i wybierać zadania związane z codziennością. Szkoły nierzadko inwestują w ciekawe pomoce dydaktyczne w postaci programów komputerowych. Młodzież chętnie z nich korzysta. Zdają sobie sprawę, że nie wszystkiego mogą doświadczyć, a angażowanie wielu zmysłów jest możliwe również wirtualnie. Stąd taka popularność wśród oprogramowania typu Fizyka 2. Można dzięki nim przeprowadzić różne symulacje, a także przetestować swoją wiedzę teoretyczną. Dodatkową motywacją dla wielu uczniów będą tabele z wynikami, to one motywują bardziej niż niejedna ocena ze sprawdzianu. Być lepszym od poprzedników z wyższych klas? To dopiero coś!
Jeśli jednak nauczyciele preferują tradycyjne nauczanie z książek, proponujemy, by wybierali wartościowe książki z „życiowymi” zadaniami. Do takich książek należy np. pozycja Zagadki fizyczne. Odnajdziemy tu zbiór pytań wraz z odpowiedziami dotyczącymi różnych zjawisk, które otaczają nas z codzienności. Na każdym etapie życia, nie tylko szkolnego, warto umieć je wyjaśnić i rozumieć.
